Strona główna
»
Newsy
»
Co ma umieć sześciolatek
Co ma umieć sześciolatek
|
2008-07-16 |
Co ma umieć sześciolatek
Dziecko ma znać pojęcie długu, potrafić zbudować szałas i rozpoznać hymn i flagę UE. Małe dzieci mają się na lekcjach nauczyć wartości, na których wpajanie nie mają czasu rodzice.
Sześciolatek, który w 2009 roku pójdzie do szkoły, ma w pierwszej klasie poznać cały alfabet i nauczyć się, że pieniądze otrzymuje się za pracę, a więc trzeba dostosować swe oczekiwania do „realiów ekonomicznych rodziny”. Ma też poznać podstawowe zasady etyki.
Takie m.in. wymagania znalazły się w ogłoszonym przez Ministerstwo Edukacji projekcie podstawy programowej dla edukacji wczesnoszkolnej. – Pierwszy raz określiliśmy dokładnie, co dziecko ma wiedzieć i umieć, kończąc kolejne etapy edukacyjne. Zrobiliśmy to, gdyż coraz większe są różnice środowiskowe w wychowywaniu i edukacji dzieci. Różnie też uczą nauczyciele. A zależy nam, aby wszystkie dzieci miały podobne szanse – mówi prof. Edyta Gruszczyk-Kolczyńska z Akademii Pedagogiki Specjalnej, która kierowała zespołem ekspertów układających podstawę programową dla przedszkola i klas I – III.
Nowością jest obowiązkowe nauczanie najmłodszych etyki. Wartości etyczne mają być przybliżane uczniom na podstawie bajek, baśni i obserwacji życia codziennego. Uczeń ma się dowiedzieć, że ludzie żyją w różnych warunkach i dlatego nie można się chełpić bogactwem ani dokuczać biedniejszym; że nie powinno się dążyć do zaspokojenia swych pragnień kosztem innych. Edukacja sześciolatków ma też być proekologiczna. Szkoła nauczy ich, że trzeba oszczędzać wodę i segregować śmieci.
Jednak eksperci twierdzą, że od dzieci wymaga się zbyt dużo. – Teraz uczą się pisać i czytać w zerówce i w pierwszej klasie. Nowa podstawa zakłada, że w rok poznają wszystkie litery i w dodatku zdobędą mnóstwo wiedzy o otaczającym je świecie. Obawiam się, że nauczyciele nie nadążą z realizacją tych wymagań – mówi Dorota Dziamska, nauczycielka i autorka książek pedagogicznych.
Tomasz Elbanowski, inicjator protestów rodziców przeciwko posłaniu sześciolatków do szkół, dodaje: – Dzieci chętnie się uczą, ale przez zabawę. Szkoły nie są do tego przygotowane.
MEN uspokaja, że da 150 mln zł na dostosowanie placówek. A do 2011 roku rodzice będą mieli możliwość nieposłania sześciolatka do szkoły. Każde dziecko będzie też oceniane, czy osiągnęło już „dojrzałość szkolną”.
Sześciolatek w pierwszej klasie podstawówki ma się nauczyć:
1 Kulturalnie zachowywać na koncercie
2 Pisać z pamięci
3 Segregować śmieci
4 Rozumieć pojęcie długu
5 Budować z dostępnych przedmiotów, np. szałas
Źródło : Rzeczpospolita