Strona główna » Newsy » Czesław Miłosz nie żyje

Czesław Miłosz nie żyje

2004-08-15

Czesław Miłosz nie żyje

14 sierpnia w wieku 93 lat zmarł Czesław Miłosz, wybitny poeta, pisarz, eseista, laureat literackiej Nagrody Nobla.

Czesław Miłosz urodził się 30 czerwca 1911 roku w Szetejnach na Litwie. Przed wojną studiował prawo w Wilnie. Był czołowym twórcą grupy poetyckiej "Żagary". Jego książkowy debiut, "Poemat o czasie zastygłym" z 1933r. uhonorowany został, przyznaną przez ZZLP w Wilnie Nagrodą im. Filomatów za debiut literacki.

Okupację Czesław Miłosz spędził w Warszawie W latach 40. pracował jako dyplomata we Francji i USA. W 1951 r. poprosił o azyl na Zachodzie, gdzie spędził większość życia. Do kraju powrócił na stałe dopiero w latach 90-tych.

W 1980 r. otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Nagroda Nobla utorowała Miłoszowi drogę do polskiego czytelnika. W kraju jego twórczość była bowiem wówczas praktycznie nieobecna, co najwyżej publikowana okazjonalnie w zbiorczych antologiach. Dopiero po uhonorowaniu poety Nagrodą Nobla jego wiersze zaczęły pojawiać się w obiegu oficjalnym. Po raz pierwszy od lat Miłosz mógł też wtedy odwiedzić Polskę - światowe uznanie dla dzieł Miłosza zamknęło usta cenzurze.

Wydał m.in. tomy poezji: Ocalenie (1945), Traktat moralny (1948), Traktat poetycki (1957), "Król Popiel i inne wiersze" (1962), "Gucio zaczarowany" (1965), "Miasto bez imienia" (1969), Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada (1974). Na emigracji napisał znane dzieła: "Zniewolony umysł", "Zdobycie władzy", "Dolina Issy", "Rodzinna Europa", "Traktat poetycki".

Ostatnia dekada była okresem niezwykle intensywnej pracy twórczej. Każda książka Czesława Miłosza stawała się wydarzeniem na polskim rynku wydawniczym. Dowodem może być nagroda NIKE przyznana w 1998 roku za "Pieska przydrożnego".

Leszek Kołakowski tak mówił o Miłoszu ("Zeszyty Literackie", nr 62, wiosna 1998, zbiór wypowiedzi o "Piesku przydrożnym"):

Czesław Miłosz przerasta nas tak bardzo, że trudno uwierzyć, iż jest się jego "współczesnym"; ma się raczej wrażenie, że jest "fenomenem". Natury? Czytelnik podejrzewa, że wyższych mocy. I to jest największe zwycięstwo.