Strona główna
»
Newsy
»
Dzieci piszą i czytają po polsku
Dzieci piszą i czytają po polsku
|
2007-09-05 |
Dzieci piszą i czytają po polsku
Szkoły Języka Polskiego „Nasze Dzieci" rozpoczęły akcję edukacyjną „Nasze Dzieci Piszą i Czytają" polegającą na uświadamianiu rodziców, jakim zagrożeniem jest zaniedbanie nauki języka polskiego na emigracji. Dodatkowo przygotowany jest cały program edukacyjny skierowany do dzieci.
Program edukacyjny ma na celu pokazanie rodzicom, w jaki sposób pracować na co dzień z dzieckiem w domu, a dzieci poprzez zabawę ma zachęcić do czytania i pisania po polsku, a także rozbudzenia ich zainteresowanie kulturą Polski. Akcja jest charytatywna. Pedagodzy w ramach swojej pracy piszą artykuły dla rodziców ukazujące się w lokalnej prasie polonijnej. Przygotowują też zadania dla dzieci, czyli zabawy z językiem polskim, które za pomocą mediów trafiają do dzieci i rodziców.
- Mój syn Kacper ma 7 lat. Wracamy do Polski. Mamy poważne obawy, czy dziecko sobie poradzi w szkole - skarży się mama Kacpra, która mieszka w Londynie od kilku lat.
Rodzice mieszkający w Wielkiej Brytanii coraz częściej planują powrót do Polski. Obawiają się jednak, że ich dzieci nie poradzą sobie w szkole z językiem polskim, z czytaniem i pisaniem. Jest to poważny problem, ponieważ faktycznie dzieci polskie mają duże kłopoty z językiem ojczystym. Wracają do kraju, gdzie według wieku powinny trafić do klasy ze swoimi rówieśnikami. Okazuje się, że nie jest to możliwe, bo dziecko nie potrafi pisać i czytać. Często też występują problemy ze zwykłą komunikacją. Wtedy pojawia się dylemat, co zrobić z dzieckiem.
- Jest to bardzo poważny problem i zarazem bardzo złożony - wyjaśnia Grażyna Popczyk, polonista i pedagog w Szkołach Języka Polskiego „Nasze Dzieci" działających w Londynie. - Przede wszystkim chodzi tu o brak świadomości rodziców. Zaskakuje mnie, że rodzice chcą najpierw nauczyć dziecko mówić po angielsku! To nie do pomyślenia. Potem okazuje się, że dziecko w wieku 8 lat nie pisze, nie czyta po polsku i ledwo rozumie mowę polską. Ale mogę zrozumieć też rodziców, są zagubieni, nie wiedzą, co robić, bo nie mają wsparcia.
Pedagodzy i poloniści alarmują. Rodzice powinni być uświadamiani, że zaniedbanie nauki języka polskiego to niewybaczalny błąd. Szkoły sobotnie działające na terenie Wielkiej Brytanii nie są w stanie ani przeciwdziałać temu problemowi, ani go zwalczyć. Powód jest prosty - dzieci uczą się tylko w soboty. Celem takich szkół jest przede wszystkim wspomaganie dzieci, które zostają na stałe w Wielkiej Brytanii, nauka pisania i czytania po polsku a także rozbudzanie zainteresowania kulturą polską. To bardzo dużo. Szkoły Sobotnie nie są jednak w stanie zaspokoić potrzeb dzieci powracających do Polski i przygotować ich do nauki w polskim systemie.
- Chcemy zrobić coś dla Polaków, zwłaszcza dla dzieci. Zauważamy problem i niesiemy pomoc. Jako pedagodzy wiemy jak to zrobić. Nasza akcja została rozpisana szczegółowo przez naszego dyrektora metodycznego we współpracy z nauczycielami - mówi dyrektor placówek Witold Matulewicz. - Oczekujemy wsparcia mediów, bo jest to problem całej Polonii. Problem, którego nie można zlekceważyć. Nikt do tej pory nie zrobił czegoś takiego dla Polonii. My chcemy pomóc i robimy to.
Wszystkich chętnych do udziału i wsparcia akcji "Nasze Dzieci Piszą i Czytają" zapraszamy do współpracy.
Kontakt:
0871 919 4691
szkola@naszedzieci.co.uk
http://www.naszedzieci.co.uk/