Strona główna
»
Newsy
»
GW: Proces za wyzywanie nauczycielki
GW: Proces za wyzywanie nauczycielki
|
2008-11-18 |
GW: Proces za wyzywanie nauczycielki
Gimnazjalista nazwał nauczycielkę "suką" i "k...". Poniżona skorzystała z nadanego przez Romana Giertycha prawa do ochrony, jakie mają funkcjonariusze publiczni. Chłopak stanął przed sądem.
(...) Dyrektor szkoły Elżbieta Trybus wspomina zdarzenie z końca ub. roku szkolnego: - Przybiegła do sekretariatu i powiedziała, że Paweł jej publicznie naubliżał i ona dzwoni na policję.
Wszyscy zdawali sobie sprawę, że powiadomienie policji zakończy się sprawą w sądzie - od półtora roku nauczyciele, w myśl przepisów przeforsowanych przez ówczesnego ministra edukacji Romana Giertycha, podlegają ochronie tak jak funkcjonariusze publiczni. Ci, którzy doświadczą agresji cielesnej lub słownej, są chronieni z urzędu. Policja musi więc zgłosić sprawę prokuraturze, a ta kieruje ją do sądu.
16-letni gimnazjalista według wersji nauczycielki miał stanąć w drzwiach klasy i nazwać ja "suką" oraz "k...". Potem podszedł do jej krzesła i je kopnął. Na koniec rzucał po klasie zapalonymi zapałkami. Wszystko rzekomo dlatego, że nauczycielka nie chciała go przepytać na wyższą ocenę z fizyki (...)
aby przeczytać cały artykuł, kliknij tu
Źródło: Gazeta Wyborcza