Strona główna
»
Newsy
»
Gimnazja zostają
Gimnazja zostają
|
2006-11-07 |
Gimnazja zostają
Klasy tylko dla chłopców i tylko dla dziewczyn na razie nieobowiązkowe. To rezultaty narady ministra Romana Giertycha z kuratorami.
Po samobójstwie gimnazjalistki z Gdańska Roman Giertych zaprosił do ministerstwa kuratorów i pedagogów. Chciał się dowiedzieć, co myślą o zniesieniu gimnazjów i zrezygnowaniu z klas koedukacyjnych.
„Nie ma gwarancji, że likwidacja gimnazjów cokolwiek by poprawiła – powiedział po spotkaniu Giertych”. I dodał: „Dlatego postarajmy się wprowadzić dyscyplinę do szkół”.
Minister poinformował także, że uczestnicy spotkania zgodzili się co do konieczności przywrócenia w kodeksie karnym kar za rozpowszechnianie pornografii. „Zobowiązaliśmy kuratorów do przeglądu pracy szkół w zakresie realizacji przedmiotu „Przygotowanie do życia w rodzinie”. Te ważne lekcje są często pomijane lub niedostatecznie dobrze przeprowadzane” – powiedział Giertych.
Pytany o ewentualną rezygnację z koedukacji i podział szkół lub klas na męskie i żeńskie powiedział, że taki podział nie jest sprzeczny z obecnymi przepisami, bo mogą o tym decydować dyrektorzy szkół wraz z radami rodziców.
Podział gimnazjów krytykuje przewodnicząca sejmowej komisji edukacji Krystyna Szumilas, która była na spotkaniu w resorcie. Jej zdaniem odejście od koedukacji nie zlikwiduje przemocy wśród młodzieży. „Młodzież będzie się spotykać na korytarzach szkolnych, na boisku czy poza szkołą” – zauważyła.
”Gazeta Wyborcza” http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/ „Gimnazja zostają, a w nich – więcej dyscypliny” 31.10.2006