Strona główna
»
Newsy
»
Język idealny
Język idealny
Na zakończonym 24 września X Festiwalu Nauki mogliśmy uczestniczyć w wielu wykładach, lekcjach i prezentacjach naukowych. Jednym z ciekawszych wystąpień okazał się wykład dr Magdaleny Derwojedowej z Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
Badaczka opowiadała o sztucznych językach, ich naturze, konstrukcjach i historii. Języki sztuczne tworzono po to, żeby ułatwić komunikację albo zbliżyć ją do ideału. Ludzie poszukiwali uniwersalnych metod porozumiewania się, upraszczali struktury poprzez redukcję albo usztywnienie reguł.
Na przestrzeni wieków powstało kilka wielkich sztucznych systemów językowych, które do dziś znajdują sympatyków. Swoistą karierę w ostatnich latach zrobiły też te języki skonstruowane w celach artystycznych, na przykład po to, by ubarwić dzieła literatury fantastycznej.
Jak tłumaczyła, sztucznie stworzony język Laadan klasyfikuje na przykład rzeczywistość w sposób charakterystyczny dla kobiet, natomiast mężczyźni w typie macho mogliby porozumiewać się w języku klingońskim.
Język Laadan to jeden z języków filozoficznych, który oferuje szeroki asortyment wyrażeń o silnym nacechowaniu emocjonalnym. „Listy dyskusyjne Laadanistek są dostępne w Internecie” – zapewnia badaczka.
„Zapis języka klingońskiego przypomina zestaw narzędzi, którym można posługiwać się w walce. Symbole są ostre i sprawiają wrażenie ciężkich, a wymowa jest twarda” – wyjaśnia.
Z języków pomocniczych, czyli tych, które miały zlikwidować bariery między ludźmi, najpopularniejszy jest esperanto. Równie jasny w swoich regułach wolapik w XIX wieku uznawany był za język elity, podobnie jak piękna w wymowie i oparta na wzorcach romańskich interlingwa. Wolapik doczekał się w czasach współczesnych internetowego radia.
Sztuczny język miał najczęściej ułatwić komunikację, choćby relacje handlowe. Tak zwany Basic English, czyli podstawowy angielski, składa się z 850 słów z których około 600 stanowią rzeczowniki. Czasowniki zostały zredukowane do najbardziej ogólnych (np. przyjść zamiast przyjechać, przybyć, dotrzeć).
Doktor Derwojedowa omówiła również język, który znany jest niemal wszystkim internautom, a określany angielską nazwą „phonetic-picture-writing”. Chodzi o język symboli, które można stworzyć, wykorzystując wybrane klawisze komputerowe.
Jak przyznaje sama badaczka, choć języki tworzone przez człowieka mają dużą wartość dla naukowców, praktyczne znaczenie mogą mieć jedynie te, które służą do tłumaczenia maszynowego. Inne są albo zbyt trudne, albo zbyt specjalistyczne, żeby mogły przyjąć się w szerszych społecznościach.
X Festiwal Nauki zakończył się w ubiegłą niedzielę. Na ponad 500 festiwalowych warsztatów, pokazów, wykładów, dyskusji, debat, spotkań przychodziło bardzo wielu bardzo różnych ludzi. Zorganizowano ponad 200 lekcji festiwalowych. Jak co roku po zaproszenia ustawiały się długie kolejki nauczycieli.
Źródło: http://www.naukawpolsce.pap.pl