Strona główna
»
Newsy
»
Kary za wagary
Kary za wagary
|
2007-04-19 |
Kary za wagary
Uczysz się poza miejscem zamieszkania i dostajesz unijne stypendium? A może chcesz się o nie starać? Jeśli tak, to zapomnij o wagarach. Nieusprawiedliwione godziny mogą pozbawić cię pieniędzy.
Czy jest choć jeden uczeń w Polsce, który nigdy nie był na wagarach? Do tej pory za opuszczanie lekcji groziła najwyżej uwaga, a w szczególnych przypadkach - rozmowa z rodzicami albo obniżona ocena ze sprawowania. Teraz uczniowie mają do stracenia znacznie więcej. Wagarowanie może ich uderzyć po kieszeni.
Unijne stypendia to środki, które od czterech lat UE przeznacza na kształcenie dzieci z rodzin najuboższych i obszarów wiejskich. Rocznie stypendium trafia do 180 tys. uczniów, drugie tyle czeka na listach rezerwowych.
Pod koniec marca Ministerstwo Rozwoju Regionalnego odpowiedzialne za podział pieniędzy powiedziało wagarowiczom stop i zmieniło zasady przyznawania stypendiów. Wcześniej, aby starać się o pieniądze, trzeba było przedstawić faktury i rachunki za wydatki, jakie uczeń poniósł na edukację. Teraz kilka razy w roku trzeba przedstawić podpisane przez dyrektora szkoły lub wychowawcę zaświadczenie o regularnym uczęszczaniu na lekcje.
Urzędnicy poszczególnych magistratów sami decydują, ile nieusprawiedliwionych godzin może mieć stypendysta. Jeśli limit zostanie przekroczony - pieniądze przepadają. W województwie mazowieckim uczeń może bezkarnie opuścić 30 godzin, w Krakowie - 15, za to na Podlasiu i w Wielkopolsce nawet jedna opuszczona lekcja może oznaczać utratę stypendium i prawa do staranie się o nie w przyszłości.
„Gazeta Wyborcza" http://www.gazeta.pl/ „Kary za wagary" 16.04.2007