Strona główna
»
Newsy
»
Klasa w kontenerze
Klasa w kontenerze
|
2008-03-21 |
Klasa w kontenerze
"Ratusz jest w stanie zapewnić miejsca w przedszkolach tylko dla połowy warszawskich trzylatków. W niektórych dzielnicach brakuje też miejsc w szkołach - powiadamia "Polska".
Zdeterminowane, by poprawić tę sytuację, biuro edukacji namawia dzielnice do uruchamiania placówek edukacyjnych w budynkach kontenerowych. Na razie zdecydował się na to tylko burmistrz Białołęki, inni patrzą na nie niechętnie.
- Niechęć do kontenerów bierze się z niewiedzy - mówi Czesław Piechociński, naczelnik wydziału infrastruktury oświaty w biurze edukacji. - W Londynie połowa rocznie realizowanych inwestycji budowlanych to obiekty modułowe. Takie budynki oświatowe stawia się od dawna w Austrii, Szwajcarii, Niemczech, Norwegii czy Belgii - dodaje.
Zaletą kontenerów jest to, że stawia się je szybko (średnio trwa to około miesiąca), są tańsze o ponad 60 proc. od tradycyjnych budynków i bez problemu można je przenieść w inne miejsce.
Pierwsze kontenery staną już w maju przy Szkole Podstawowej nr 112 przy ul. Berensona na Białołęce.
Tymczasem wśród użytkowników budynków modułowych pojawiają się głosy niezadowolenia. Tak jest np. z Centrum Psychoterapii przy ul. Dolnej 42, filii Szpitala Psychiatrycznego przy ul. Nowowiejskiej.
- Nie jestem zachwycona jakością - mówi Mirosława Rutkowska, zastępca dyrektora ds. technicznych. - Problemem jest akustyka w budynku. Kiedy pacjent rozmawia z terapeutą czy psychiatrą, w gabinecie słychać jego słowa na korytarzu. Budynek jest nietrwały, a ściany tak cienkie, że o uszkodzenie ich naprawdę nietrudno."
Alicja Bobrowicz
Źródło: "Polska"