Strona główna
»
Newsy
»
Komisyjna dyskusja o subwencji oświatowej
Komisyjna dyskusja o subwencji oświatowej
|
2008-06-24 |
Komisyjna dyskusja o subwencji oświatowej
Subwencja oświatowa powinna pozostać czy zniknąć? Jaki system przekazywania rządowych pieniędzy na szkoły będzie najlepszy dla samorządów? - nad tym dyskutuje właśnie Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego.
W ubiegły czwartek zespół edukacji, kultury i sportu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu zaopiniował propozycje strategicznych zmian prawa regulującego funkcjonowanie samorządów terytorialnych w obszarze edukacja i szkolnictwo wyższe.
- Sposób finansowania oświaty co do zasady powinien zostać zachowany - zgodzili się członkowie zespołu.
Oznacza to, że subwencja oświatowa, uwzględniająca koszty wynagrodzeń, wydatki rzeczowe oraz koszty odtwarzania majątku, nie uległaby zmianie.
Część samorządowców postuluje zlikwidowanie subwencji oświatowej i odejście od zasad jednolitego systemu finansowego dla wszystkich samorządów. Nowy wariant zapewniałby samorządom większy udział dochodów własnych.
- W niektórych jst żadne zwiększenie udziału w dochodach własnych nie zapewni im kwot wystarczających na finansowanie oświaty. Takie samorządy są skazane na mechanizmy wyrównawcze - stwierdził Marek Olszewski, współprzewodniczący zespołu edukacji KWRiST, wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP, wójt gminy Lubicz.
Zespół dyskutował też nad propozycjami sposobu naliczania subwencji. Samorządy przesyłając propozycje do MSWiA zaproponowały cztery warianty: naliczania subwencji na nauczyciela, na oddział, zwiększenia wagi w algorytmie na kształcenie zawodowe, doprecyzowanie zasad naliczania subwencji oświatowej (uczniowie niepełnosprawni, kształcenie zawodowe, nauczanie indywidualne, szkoły ponadgimnazjalne na wsi itd.)
Krystyna Szumilas, wiceminister edukacji, współprzewodnicząca zespołu edukacji KWRiST wnioskowała, aby do tych propozycji dodać obecny sposób podziału subwencji tzw. naliczanie rządowych pieniędzy zależnie od liczby uczniów. Członkowie zespołu zgodzili się, ze w obecnej sytuacji, takie rozwiązanie jest najlepsze.
- Kiedyś postulowałem naliczanie subwencji na oddział, ale oświata się autentycznie zmienia i to powoduje, że odejście od naliczania na ucznia jest niemożliwe - skomentował Olszewski.
Samorządowcy z zespołu edukacji podkreślali, że ulepszać trzeba algorytm, czyli sposób podziału pieniędzy pomiędzy poszczególne jst.
Andrzej Jakubiec, burmistrz Krasnegostawu apelował o więcej środków z subwencji oświatowej dla małych miasteczek. Jak zaznaczył, miasta do 5 tys. mieszkańców mają w algorytmie wagę jak gminy wiejskie. Dzięki temu dostają więcej pieniędzy na oświatę z budżetu państwa. Tymczasem miasteczka od 5 do 20 tys. mieszkańców, bez dochodów własnych, nie mają żadnego mechanizmu wyrównawczego.
Zdaniem członków zespołu, dopóki algorytm naliczania subwencji nie zostanie zmieniony, nie można wpisać go do ustawy. Samorządowcy postulowali również zachowanie 0,6 proc. rezerwy oświatowej subwencji.
W najbliższą środę propozycje dotyczące zmian oświatowych zaopiniuje Komisja Wspólna.
Poniżej zamieszczamy opinię zespołu edukacji KWRiST.
amk/ stanowisko
Źródło: Serwis Samorządowy PAP