Strona główna
»
Newsy
»
Matura jednak będzie
Matura jednak będzie
|
2007-09-21 |
Matura jednak będzie
Znalazły się pieniądze na organizację próbnych matur w szkołach. Egzaminy odbędą się jednak nie w listopadzie, ale dopiero w marcu.
Szum wokół próbnego egzaminu dojrzałości zaczął się od wypowiedzi Barbary Czarneckiej-Cichej, dyrektor wydziału matur Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.
Kilka dni temu przyznała, że dla tegorocznych maturzystów komisja nie przygotuje ogólnokrajowego próbnego sprawdzianu. Decyzję uzasadniała brakiem istotnych zmian w formie matury 2008.
Wiadomość zbulwersowała wiele szkół. Ich dyrekcje, nie oglądając się na CKE, zaczęły na własną rękę przygotowywać taki egzamin.
- Uczniowie potrzebują próbnej matury, żeby poznać swoje mocne i słabe strony przed prawdziwym testem - powiedziała nam Bożenna Szymańska, dyrektor XXX LO w Warszawie.
- Młodzież musi się oswoić z atmosferą poważnego egzaminu i nie ma znaczenia, że matura tym razem nie przeszła rewolucji - dodawała jedna z nauczycielek w łomżyńskiej szkole.
Wczoraj edukacyjną samowolę przeciął dyrektor CKE Marek Legutko - próbne matury będą i zawsze miały być. Dziennikarzowi "Metra" tłumaczył: - Całe zamieszanie było spowodowane błędną interpretacją jednej wypowiedzi.
Co innego wiedzą w szkołach. - CKE nie zamierzała w tym roku w ogóle przeprowadzać matury próbnej - mówią nauczyciele.
Zamieszaniem zaskoczona jest też Irena Łaguna, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku: - W budżecie okręgowych komisji na 2007 rok nie było zaplanowanych pieniędzy na druk i dystrybucję arkuszy dla każdej szkoły, w związku z czym wiadomo było, że matur próbnych na poziomie centralnym jesienią tego roku nie będzie.
Marek Legutko odpowiada, że CKE miała dużo pracy, stąd opóźnienie i zaplanowanie próbnych matur dopiero na marzec, ledwie dwa miesiące przed prawdziwym egzaminem. - Marzec to dobry termin, by uczniowie mogli zweryfikować stan swojej wiedzy i nadrobić ostatnie zaległości - mówi.
Matury próbne nie są obowiązkowe. To dyrektorzy poszczególnych szkół ponadgimnazjalnych decydują, czy ich szkoła do nich przystąpi.
Czy warto próbować
Anna Atraszkiewicz, maturzystka z V LO w Olsztynie: Jestem zadowolona, że próbna matura jednak się odbędzie. Boję się stresu związanego z tym egzaminem i wszystkich formalności. Dzięki próbie będę wiedzieć, czego mam się spodziewać na głównym egzaminie, i dowiem się, czego jeszcze powinnam się douczyć.
Bianka Siwińska, miesięcznik „Perspektywy": Egzamin dojrzałości to dla młodego człowieka ogromny stres, a próbna matura to okazja na jego rozładowanie i zarazem przedsmak tego, co czeka maturzystów podczas prawdziwej matury. Wspominając swoje przeżycia związane z egzaminem dojrzałości, wiem, że sama bym z możliwości próbnej matury nie zrezygnowała.
"Metro", http://serwisy.gazeta.pl/metro/, Anita Karwowska, "Matura jednak będzie", 21.09.2007