Strona główna
»
Newsy
»
Nadchodzą Einsteinowie
Nadchodzą Einsteinowie
|
2007-10-01 |
Nadchodzą Einsteinowie
To pokolenie zrewolucjonizuje rynek, przedsiębiorstwa i instytucje.
Najstarsi z nich mają po 18 lat. Dorastali otoczeni najnowszymi osiągnięciami techniki, porozumiewają się przez internet i przez komórki, dzielą się swymi przeżyciami na YouTube i prowadzą drugie, równoległe życie w Second Life. To pokolenie, które nadejdzie po tak zwanej generacji Y. Jeszcze nie rozpoczęli życia zawodowego, ale to oni będą konsumentami przyszłości. Ta kategoria ma już własną nazwę: pokolenie Einsteina.
Jeroen Boschma, założyciel agencji reklamowej Keesie, wywołał w Holandii poruszenie swoją nową książką poświęconą młodzieży i konsumpcji - jego publikacja zdobyła nagrodę w kategorii najlepszej pracy na temat marketingu. Boschma twierdzi, że pokolenie ludzi urodzonych pod koniec lat 80., czyli dzisiejszych nastolatków, w ciągu kilku najbliższych lat zrewolucjonizuje rynek, przedsiębiorstwa i instytucje.
- Każde pokolenie różni się od poprzedniego. Ale to jest naprawdę wyjątkowe. Ci młodzi ludzie rozumieją świat dużo lepiej niż my - wyjaśnia Boschma. I podaje przykład: dla trzydziestolatków komputer to po prostu maszyna do pisania z dodatkowymi funkcjami. W oczach młodzieży narzędzie to ma zastosowanie społeczne; młodzi używają go, by komunikować się między sobą i przekazywać sobie różne treści.
Podejście do wielu problemów zmieniło się radykalnie. - Dziś firmy nie zastanawiają się, jak uwieść młodych ludzi, ale jak na stałe zaistnieć w ich życiu - twierdzi Boschma. Te dzieciaki są dużo inteligentniejsze, szybsze i bardziej towarzyskie. Wyznają inne wartości. Kiedy już będą aktywnymi konsumentami lub zaczną pracować w jakimś przedsiębiorstwie, w pierwszej kolejności zapytają: "W jaki sposób dzięki temu produktowi lub tej firmie stanę się lepszym człowiekiem?".
Firmy nie mogą więc liczyć na drugą szansę: jeśli nie przekonają ich od razu, Einsteinowie o nich zapomną. Natomiast jeśli zdołają do nich trafić, informacja zostanie bardzo szybko przekazana dalej i wizerunek firmy może dużo zyskać. Będzie to zawdzięczać typowym dla dzisiejszych nastolatków sposobom porozumiewania się.
Młodzi ludzie już dziś nie trzymają się dawnych wzorców komunikacji, gdzie był nadawca i odbiorca. Są interaktywni, wymieniają informacje, wywołując reakcję łańcuchową. Media nie mają przed nimi tajemnic. Einsteinowie znają różne sztuczki stosowane w kampaniach promocyjnych. Dlatego żądają szczerości i autentyczności. Nie opłaca się ich okłamywać.
Książka odbiła się szerokim echem poza granicami Holandii, toteż agencja Keesie postanowiła stworzyć filię w Barcelonie. Wychodzi w ten sposób naprzeciw oczekiwaniom hiszpańskich klientów, pragnących dowiedzieć się, jak skutecznie trafiać do młodych ludzi. Jak twierdzi Boschma, hiszpańscy Einsteinowie nie różnią się zbytnio od swych rówieśników z innych krajów Europy, a w niektórych dziedzinach są nawet bardziej postępowi. - Jedyna różnica to wpływ rodziny.
No cóż, ów nowy typ konsumenta to nie tylko jedna z kategorii, z jakimi będziemy mieli do czynienia w przyszłości. Firmy konsultingowe zgodnie twierdzą, że nawyki konsumpcyjne będą zależały w coraz większym stopniu od stylu życia wybranego przez daną osobę, a coraz mniej od jej dochodów czy wykształcenia. Ale to już zupełnie inna historia.
AUTOR: Piergiorgio M. Sandri
Źródło: La Vanguardi
http://wiadomosci.onet.pl/1440349,2678,kioskart.html