Strona główna
»
Newsy
»
Nawet łobuz może zostać noblistą
Nawet łobuz może zostać noblistą
|
2007-10-15 |
Nawet łobuz może zostać noblistą
W zeszłym tygodniu poznaliśmy noblistów z dziedziny chemii, medycyny, fizyki i literatury. Przyznano też Pokojową Nagrodę Nobla. Przed nami Nobel z ekonomii. A laureatem Nagrody Nobla może zostać każdy. W dzieciństwie wszystkie maluchy są bowiem podobne do tropikalnych roślin - jeśli zapewnimy im odpowiednio dużo ciepła, mają szanse odnieść sukces.
Dzieci wystarczy kochać. I dawać im dość swobody, by mogły rozwijać swą ogromną ciekawość świata oraz pragnienie poznania praw, które nim rządzą. Warto tu podkreślić, że znaczna część noblistów nie była ulubieńcami swoich nauczycieli, ba wielu z nich zdobyło swe wykształcenie jedynie dzięki swej ogromnej determinacji.
Nasza wielka polska uczona Maria Skłodowska-Curie pochodziła co prawda z rodziny nauczycieli, dorastała jednak w czasach, gdy pozycja społeczna kobiet była, delikatnie mówiąc, niska. W drugiej połowie XIX w. panie miały strzec ogniska domowego i nie wtrącać się w "męskie sprawy". Tymczasem Maria nie tylko zdobyła wyższe wykształcenie, ale na dodatek w dziedzinie chemii i fizyki, czyli nauk ścisłych, którymi do tej pory zajmowali się wyłącznie mężczyźni.
Z kolei tegoroczny noblista z dziedziny medycyny Włoch Mario Capecchi jako kilkuletnie dziecko trafił dosłownie na ulicę. Było to podczas II wojny światowej, kiedy Niemcy wywieźli jego matkę do obozu koncentracyjnego. Przez lata prowadził niewesołe życie żebraka i drobnego złodziejaszka, śpiąc po bramach opuszczonych kamienic. Na szczęście po wojnie odnalazła go matka. Razem wyjechali do Stanów Zjednoczonych. Kiedy miał dziesięć lat poszedł pierwszy raz do szkoły. Dopiero wtedy nauczył się czytać i pisać.
Oczywiście są to skrajne przypadki. Wychowanie w odpowiedniej atmosferze, pełnej naukowych dysput także robi swoje. W dziejach Nagrody Nobla co najmniej kilka razy zdarzyło się bowiem, że to wyróżnienie dosłownie przeszło z matki na córkę i z ojca na syna. Córka Marii Skłodowskiej-Curie Irena podobnie jak matka otrzymała Nagrodę Nobla z dziedziny chemii. Z kolei Roger D. Kornberg, ubiegłoroczny noblista z chemii, jest synem Artura Kornberga, noblisty z dziedziny medycyny z 1959 r. I choć otrzymali te wyróżnienie w różnych dziedzinach, to ich prace zgłębiały tajemnice tego samego, czyli DNA.
Jednak noblistą człowiek się nie rodzi, lecz staje. Upór i determinacja to dopiero początek drogi ku sławie.
Źródło: Dziennik