Strona główna
»
Newsy
»
„Nie” dla Gombrowicza
„Nie” dla Gombrowicza
|
2007-06-15 |
„Nie” dla Gombrowicza
Gombrowicz i Witkacy na chwilę wrócili na listę lektur. Potem głos zabrał minister Roman Giertych i powiedział „nie". Tak się skończył dzień konsultacji ministerialnych w sprawie lektur.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu Roman Giertych mówił, że uczniowie mają czytać przede wszystkim Sienkiewicza. O „Trans-Atlantyku" Witolda Gombrowicza wypowiadał się lekceważąco.
Po awanturze, jaka wybuchła, MEN zwołał na środę konsultacje.
Miały być poważne - Giertych zaprosił ministra kultury. Przyszedł jego zastępca Tomasz Merta. Ale sam Giertych na spotkanie nie przyszedł. Reprezentowała go dyrektor departamentu, w którym powstało rozporządzenie z lekturami.
Giertych natomiast ogłosił wieczorem: „Co do Mackiewicza i Bobkowskiego nie ma problemu. Na Gombrowicza nie zgodzę się. Nie dlatego, żebym miał coś przeciwko niemu, tylko dlatego, że nie ma miejsca. Wątpię też, by na liście znalazł się Witkacy, choć „Szewcy" to dobry dramat. Na nowej liście nie znajdą się też „Bajki robotów" Lema - też z braku miejsca. A „Inny świat" Herlinga-Grudzińskiego będzie do czytania we fragmentach".
http://serwisy.gazeta.pl/edukacja „Szewcy, czyli Giertych i książki 2" 14.06.2007