Strona główna
»
Newsy
»
Po pomoc do pani prezydentowej
Po pomoc do pani prezydentowej
|
2007-04-11 |
Po pomoc do pani prezydentowej
Tysiące listów dostanie niedługo Maria Kaczyńska od uczniów ze Stalowej Woli. Uczniowie chcą, żeby zainteresowała się losem 13-letniej Anrietty, którą polskie władze deportowały do Armenii.
Sprawą Anrietty interesują się uczniowie, nauczyciele, lokalne władze i mieszkańcy Stalowej Woli. Proszą Marię Kaczyńską, żeby dzięki jej wpływom dziewczynka choć na krótko mogła wrócić do Polski i skończyć szkołę.
Dziewczynka codziennie dzwoni do znajomych ze Stalowej Woli. Opowiada, że w swoim kraju nie może się z nikim porozumieć. Nie zna ojczystego języka, bo opuściła Armenię, gdy miała trzy lata. Naukę w szkole musi zaczynać od początku.
Z Erewanu Anrietta wysłała list do Lecha Kaczyńskiego. Prosi prezydenta, żeby mogła się uczyć w Polsce, w kraju, który kocha i jest jej ojczyzną. Do jej apelu przyłączyli się marszałek województwa, prezydent miasta, lekarze i pracownicy miejscowego szpitala, w którym pracuje bratanek dziewczynki.
Anriettę i jej matkę w marcu deportowano do Armenii. Choć mieszkały w Polsce od dziesięciu lat, nie miały zalegalizowanego pobytu. Uczniowie i nauczyciele ze Stalowej Woli uważają, że prawo nie musi być tak bezwzględne.
Zabiegi o powrót Anrietty podejmuje też mniejszość ormiańska w Polsce.
„Rzeczpospolita" http://www.rzeczpospolita.pl/ „Po pomoc do pani prezydentowej" 10.04.2007