Strona główna
»
Newsy
»
Pobożność tylko na pokaz?
Pobożność tylko na pokaz?
|
2007-09-18 |
Pobożność tylko na pokaz?
Wiara czy religijna wiedza będzie decydować o dobrej ocenie z religii? - zastanawiają się uczniowie i rodzice.
- Niezależnie od wymagań wszyscy będą się starać. Bo tą oceną można sobie podnieść średnią na świadectwie - mówi Paula Murawska, uczennica gimnazjum nr 5 przy ul. Pułaskiego.
Taką możliwość dało uczniom ministerstwo edukacji. Od tego roku szkolnego ocena z religii i etyki będzie tak samo ważna, jak z innych przedmiotów. Co będzie i powinno być oceniane?
- Tylko i wyłącznie wiedza religijna - zapewnia ks. Leszek Gienza, katecheta w gimnazjum nr 5 przy ul. Pułaskiego. - Pracujemy na odpowiednich programach, które jasno określają, co uczeń powinien wiedzieć. Oczywiście możemy zachęcać młodzież do czynnego uczestnictwa we mszy świętej, w uroczystościach religijnych, ale to nie może mieć wpływu na ocenę - tłumaczy.
Ale nie dla wszystkich katechetów jest to takie oczywiste.
Szóstka za chór
- W gimnazjum nr 9 przy ul. Antoniuk Fabryczny katechetka szóstkami zachęcała do wzięcia udziału w koronacji obrazu Maryjnego. I większość poszła na uroczystość. Nie po to, by się modlić, ale dla szóstki - opowiada mama jednej z uczennic.
Natomiast Mirosława Pietkiewicz, prawosławna katechetka, chce o pół stopnia podwyższać oceny uczniom, którzy angażują się w życie religijne parafii. - Jeżeli ktoś ma wiedzę na piątkę z plusem, a dodatkowo udziela się w chórze cerkiewnym, to zasługuje za szóstkę - uważa.
Co na to uczniowie? - Te oceny mogą być niesprawiedliwe. Znam wiele osób, którym wcześniej nie zależało na organizowaniu uroczystości religijnych. A teraz wyrywają się do wszystkiego, żeby zdobyć plusa za aktywność. Ale mówią wprost: chodzi im tylko o średnią - dodaje Paula Fudała, uczennica V gimnazjum.
- Najwyższe oceny powinny dostawać uczniowie, dla których religia, wiara naprawdę coś znaczy - uważa inna gimnazjalistka, Agnieszka Picewicz.
Tylko wiedza
- Nie wolno oceniać praktyk religijnych - przypomina Jadwiga Szczy-piń, podlaski kurator oświaty. Ale zdaje sobie sprawę, że ocena z religii wliczana do średniej to dla wszystkich nowa sytuacja, która może skłaniać do wielu nadużyć.
- Dlatego w najbliższym dniach zamierzam spotkać się z wizytatorami diecezjalnymi, by wspólnie opracować system oceniania na religii. Nasze stanowisko zostanie potem przekazane katechetom - dodaje Jadwiga Szczypiń.
"Kurier Poranny", http://www.poranny.pl/, Marta Gawina, "Pobożność tylko na pokaz?", 18.09.2007