Strona główna
»
Newsy
»
Publikacja publikacji nierówna
Publikacja publikacji nierówna
|
2008-07-18 |
Publikacja publikacji nierówna
O dobre obyczaje w nauce i poszanowanie prawa, zamiast wykorzystywania jego luk dla zdobywania dodatkowych funduszy dla jednostek badawczych apeluje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Wiceminister prof. Jerzy Duszyński wydał oświadczenie w sprawie stosowania bibliometrycznego wskaźnika do oceny dorobku instytucji naukowych.
Okazuje się, że niektóre z nich tak samo obliczają wartość punktową publikacji zamieszczonych w suplementach do czasopism z listy filadelfijskiej i materiałach konferencyjnych, jak tekstów opublikowanych w czasopiśmie głównym. Tymczasem prace takie często drukuje się z pominięciem rygorów stosowanych w tych prestiżowych czasopismach. Ocena dorobku na tej podstawie stanowi, w opinii ministra, próbę wykorzystania na własną korzyść niedoskonałości systemu - jest manipulacją i nadużyciem zasad rzetelności naukowej.
Do resortu dotarły sygnały dotyczące nieprawidłowości w procedurze zdobywania punktów do oceny dorobku naukowego instytucji w systemie wykorzystującym wskaźnik IF (ang. impact factor). Wskaźnik ten określa "miarę oddziaływania" czasopism naukowych w oparciu o liczbę cytowań prac tam opublikowanych. Określa go Instytut Informacji Naukowej z Filadelfii, dlatego mówi się o czasopismach z "listy filadelfijskiej".
Jak tłumaczy resort, wysoka wartość wskaźnika IF dla danego czasopisma powoduje, że uczeni zaczynają się nim szczególnie interesować. Wówczas redakcje stosują bardzo rygorystyczne kryteria oceny nadsyłanych materiałów (peer review), a publikacje zyskują prawdziwy prestiż. Im więcej prac publikują w czasopismach z listy filadelfijskiej pracownicy poszczególnych instytucji naukowych, tym wyżej oceniany jest ich i samej instytucji dorobek.
Stosowanie wskaźnika IF jest, zdaniem ministra, nieuprawnione w przypadku, kiedy opracowania przygotowane przez naukowców drukuje się nie w głównym wydaniu czasopisma, ale w jego konferencyjnym suplemencie. Z reguły bowiem materiały konferencyjne publikuje się z pominięciem, przynajmniej częściowym, rygorystycznych kryteriów oceny badań.
Praktyki takie bywają jednak stosowane w polskich placówkach naukowych dla zdobycia wyższych dotacji, dlatego sprawą zajął się Zespół ds. Etyki w Nauce. W oparciu o jego opinię, minister nauki stwierdził, że problem jest bardzo poważny i ministerstwo będzie zwracać na niego szczególną uwagę.
Przyjęty przez MNiSW system zdobywania punktów koniecznych do oceny dorobku naukowego jednostek naukowych, a tym samym do ustalenia wysokości otrzymywanej przez te instytucje dotacji opiera się właśnie na wskaźniku IF. Resort przyznaje, że eksperci mają świadomość jego niedoskonałości; ministerstwo nie dysponuje jednak lepszą i łatwą do powszechnego stosowania metodą. Minister podkreśla jednak, że należy ją stosować z najwyższą rozwagą starannością.
"To na władzach samej uczelni i jej podstawowych jednostek organizacyjnych spoczywa szczególny obowiązek zapewnienia poszanowania przepisów prawa i dobrych obyczajów w nauce przy ocenie dorobku naukowego" - oświadczył prof. Duszyński.
Źródło: PAP - Nauka w Polsce