Strona główna
»
Newsy
»
Reforma nauki jest niezbędna
Reforma nauki jest niezbędna
|
2008-07-09 |
Reforma nauki jest niezbędna
Reformy nauki nie da się zrobić idąc szerokim frontem. To jest możliwe tylko poprzez tworzenie nowych bytów - stwierdził prof. Leszek Kuźnicki z Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN im. M. Nenckiego, były wieloletni prezes Akademii w wywiadzie, jaki ukazał się najnowszym, czerwcowo-lipcowym numerze miesięcznika publicystycznego "Sprawy Nauki".
Jego wypowiedź jest rozwinięciem niektórych tez, jakie wygłosił podczas niedawnego Zgromadzenia Ogólnego Polskiej Akademii Nauk.
Rozwijając swą myśl prof. Kuźnicki powołuje się na trzy przykłady zmian, jakie dokonały się w organizacji nauki w Polsce. Pierwsza, radykalna miała miejsce w roku 1952. Wtedy to na wzór radziecki wprowadzono nowy system, jeśli chodzi o stopnie i tytuły oraz powoływanie władz na uczelni (w Akademii były zawsze wybory). Druga nastąpiła po przewrocie październikowym, kiedy to w 1958 roku nastąpił całkowity powrót do systemu polskiego, czyli stopnia doktora, doktora habilitowanego, docenta. Zmieniono wówczas nie tylko nomenklaturę, ale i organizację i znowu przywrócono na uczelniach - na krótki okres - wybory.
- Trzecia zmiana, w 1961 r. była jej pochodną. Wprowadzono wtedy zakaz wieloetatowości. Potem przyszedł rok 1971, kiedy zmieniono system finansowania nauki od podmiotowego do przedmiotowego. I tak było do 1991 r., do utworzenia Komitetu Badań Naukowych, a rok wcześniej - ustawy o szkolnictwie wyższym.
Po roku 1991 - mówi prof. Kuźnicki, ewolucja poszła w kierunku dużej swobody, jeśli chodzi o zatrudnienie. Prywatne wyższe uczelnie, których liczba stale rosła, nie mogły funkcjonować bez kadr z uczelni państwowych. I ten stan - trwający po dzień dzisiejszy - usankcjonował pewną zasadę, polegającą na tym, że właściwie nikt na uczelniach nie wymaga konieczności przebywania w pracy w jakichś określonych terminach. Mało tego - niektóre osoby po prostu wykorzystują ten system dla powiększania swoich dochodów. To jest układ co najmniej dziwaczny.
Jeżeli chodzi o system finansowania nauki, to zdaniem prof. Kuźnickiego praktycznie został on też zmieniony z chwilą powołania KBN i w jakimś stopniu utrzymany, ale bez większej kontroli ze strony środowiska. - Bo mimo wszystko, w KBN ta grupa, która była wybierana miała jakiś wpływ na sposób finansowania nauki. Czy robiła to dobrze - to już inna sprawa. Obecne struktury nie mają na finansowanie znaczącego wpływu.
Profesor podkreśla, że reformy można przeprowadzać wtedy, kiedy ma się władzę absolutną, albo poparcie społeczne. Żaden z tych warunków nie jest dziś spełniony. Zatem reformy nie należy przeprowadzać radykalnie, natomiast tworzyć warunki dla rozwoju nowych struktur, nowych uczelni, instytutów, placówek naukowych różnego rodzaju i te wyraźnie preferować, pod każdym względem.
W dalszej części wywiadu profesor wypowiada się także na temat sposobu finansowania reform, przełamywania niechęci do zmian ze strony środowiska naukowego, mówi o mechanizmach kategoryzacji placówek naukowych oraz zwraca uwagę na brak silnej zdeterminowanej władzy dążącej do przeprowadzenia i dokończenia reform. WP
Źródło: PAP - Nauka w Polsce