Strona główna
»
Newsy
»
Rz: Anglia, czyli jak uczyć poprzez zabawę
Rz: Anglia, czyli jak uczyć poprzez zabawę
|
2008-10-29 |
Rz: Anglia, czyli jak uczyć poprzez zabawę
Kupują znaczki na klasowej „poczcie”, pieką ciastka na cele dobroczynne, uczą się segregować śmieci i poznają życie codzienne innych kultur.
W angielskiej reception class pięciolatki właśnie uczą się liczyć. Ali umie pokazać na palcach, ile ma lat, choć do pięciu doliczyć nie potrafi. Ines rysuje na kartce cyfrę, która widnieje na jej drzwiach, kłócąc się przy tym z Capi, że to numer 27, a nie 21. Cała klasa, z wyjątkiem Julio, który usnął w kącie na dywanie, stara się przypomnieć sobie cyferki, jakie pamięta z codziennego życia: numer autobusu, którym jechali do muzeum, numer na drzwiach domu, liczbę osób w rodzinie, piętro, na którym mieszkają… Nauczyciele delikatnie poprawiają błędy, tak aby nie zniechęcić dzieci do dalszej aktywności.
Reception class ma uczyć zachowania się w towarzystwie i rozwijać myślenie dziecka
Dla większości angielskich pięciolatków obcowanie z innymi dziećmi i nauczycielami to żadna nowość. 80 proc. z nich ma za sobą co najmniej kilka miesięcy w tzw. play groups (grupach zabaw) lub pobyt w nursery (przedszkolu). Do reception class przychodzą więc dobrze przygotowane psychicznie i nawet to, że lekcje trwają sześć godzin dziennie, nie jest problemem. A jeśli ktoś ma kłopot z zaaklimatyzowaniem się, przez pierwsze tygodnie może przychodzić na pół dnia (...)
aby przeczytać cały artykuł, kliknij tu
Źródło: Rzeczpospolita