Strona główna
»
Newsy
»
Rząd powinien dać nauczycielom obiecane podwyżki - uważa PiS
Rząd powinien dać nauczycielom obiecane podwyżki - uważa PiS
|
2008-05-29 |
Rząd powinien dać nauczycielom obiecane podwyżki - uważa PiS
Nauczycielom należą się podwyżki, które
obiecał premier Donald Tusk. Należy też utrzymać przywileje
emerytalne nauczycieli - uważa klub parlamentarny Prawo i
Sprawiedliwość.
"Wzywamy obecny rząd do realizacji zobowiązań wyborczych PO,
utrzymania proponowanych przez PiS rozwiązań emerytalnych i poważnego,
partnerskiego traktowania środowiska nauczycielskiego i związków
zawodowych" - napisał w oświadczeniu przedstawiciel PiS, były
wiceminister edukacji Sławomir Kłosowski.
Jak tłumaczy, w klubie
PiS panuje "głębokie zaniepokojenie niespełnieniem przez rząd premiera
Donalda Tuska obietnic dotyczących 'wysokich' podwyżek dla
nauczycieli". - Niepokój budzi również brak określenia perspektywy
czasowej ich realizacji - podkreślił.
Pis ocenia, że rząd
niewystarczająco zajmuje się sprawami pensji i emerytur nauczycieli.
Według posłów tego klubu jest to przejawem "lekceważenia środowiska
nauczycielskiego" i "arogancji władzy".
- Nauczyciele mają oczywiste prawo do wyrażania swojego rozgoryczenia - napisano w oświadczeniu.
W czasie kampanii przed wyborami parlamentarnymi obecny premier Donald
Tusk jako jeden ze swoich głównych celów wymieniał "radykalny wzrost
płac" dla pracowników sfery budżetowej, w tym dla nauczycieli. Na
konferencji podsumowującej pół roku pracy premier powiedział, że jego
rząd "ma ambitny zamiar", by do końca kadencji realny wzrost zarobków
nauczycieli wynosił 50 proc.
Właśnie podwyżki o 50 proc.
domagają się nauczycielskie związki zawodowe. Związki walczą też o
utrzymanie prawa nauczycieli do przechodzenia na wcześniejsze
emerytury. Swoje żądania pracownicy oświaty zademonstrowali we wtorek w
czasie ogólnopolskiego strajku. Według szacunków ZNP, organizatora
protestu, uczestniczyło w nim 70 proc. placówek oświatowych, według MEN
- około 50 proc.
W piątek ma się odbyć pierwsze z cyklu
spotkań roboczych przedstawicieli rządu i związków zawodowych. W
trakcie spotkań omawiane będą sprawy wynagrodzeń i emerytur.
Organizatorem piątkowych negocjacji jest sekretarz stanu w Kancelarii
Premiera Michał Boni. W rozmowach będą uczestniczyć też przedstawiciele
Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Pracy i Polityki
Społecznej. Ustalenia będą też konsultowane z Ministerstwem Finansów.
Źródło : PAP Rzeczpospolita