Strona główna
»
Newsy
»
Stypendiów naukowych mniej, ale za to wyższe
Stypendiów naukowych mniej, ale za to wyższe
|
2008-04-22 |
Stypendiów naukowych mniej, ale za to wyższe
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego twierdzi, że na planowanej reformie nie ucierpią biedniejsi studenci
W
piątek opisaliśmy w "Rz" plany minister nauki Barbary Kudryckiej, by
zaostrzyć kryteria przyznawania stypendiów naukowych. Mają one być
nagrodą, o którą student będzie się ubiegał w drodze konkursu. Nie
wystarczy średnia ocen. By zdobyć stypendium, student będzie musiał
wykazać się np. publikacjami czy udziałem w konferencjach.
Zaoszczędzone pieniądze ministerstwo chciało przekazać na pomoc
socjalną studentom.
W 2007 roku na stypendia naukowe, socjalne i pomoc dla
niepełnosprawnych studentów rząd przeznaczył ok. 1,5 mld zł. Zdaniem
wiceminister Grażyny Prawelskiej-Skrzypek z tej puli w ostatnich latach
coraz więcej wypłacanych jest stypendiów naukowych, a coraz mniej
socjalnych, i tę proporcję należy zmienić.
Pomysł chwalili
eksperci z zespołu przygotowującego na polecenie minister Kudryckiej
założenia reformy szkolnictwa wyższego i nauki, bo trzeba zwiększyć
szanse studiowania ubogiej młodzieży. Krytykowali za to rektorzy. Ich
zdaniem nie powinno się wspierać biednych kosztem ograniczania nagród
dla zdolnych.
Minister Kudrycka w piątek powiedziała, że
stypendiów naukowych będzie mniej i trudniej będzie je dostać, ale za
to ich kwoty będą wyższe: - Powinny wynosić co najmniej dwa razy tyle
co teraz.
Obecnie np. na KUL naukowe wynosi ok. 200 - 280 zł, a na UW - 200 - 700 zł.
Minister obiecała też, że nie zmniejszy puli przeznaczonej dla zdolnych, choć taki pomysł był dyskutowany.
Komisje na uczelniach będą dokładnie sprawdzać wnioski o stypendia socjalne
-
Dodatkowe pieniądze na pomoc socjalną dla młodzieży pochodzącej z
terenów wiejskich, znajdą się po planowanej reformie KRUS - mówiła
Kudrycka.
By wyeliminować oszustwa w ubieganiu się o stypendium
socjalne, uczelniane komisje stypendialne będą uprawnione do
weryfikowania przedstawianych przez studentów zaświadczeń.
Od nowego roku akademickiego wystartuje pilotażowy program stypendialny na kierunkach politechnicznych ważnych dla gospodarki.
-
Kierunki wyłoni analiza, którą zlecimy. Studenci będą otrzymywać 1000
zł miesięcznie. Jednym z kryteriów będą wyniki z matury - zapowiedziała
minister.
Resort ma już badania zapotrzebowania firm na kadrę - brakuje inżynierów, m.in. z mechaniki, elektryki, budownictwa.
Źródło: Rzeczpospolita, Głos Nauczycielski