Strona główna
»
Newsy
»
Zagrożone od pierwszych chwil
Zagrożone od pierwszych chwil
|
2007-09-18 |
Zagrożone od pierwszych chwil
Jeżeli kobieta w ciąży pije alkohol, dziecko pije razem z nią. Konsekwencje mogą być bardzo dotkliwe dla maleństwa i wpłynąć na całe jego życie. Niezależnie od tego, czy matka oczekująca dziecka jest alkoholiczką, czy pija wino do niedzielnego obiadu. Specjaliści ostrzegają i alarmują - jeśli chcesz urodzić zdrowe dziecko, całkowicie zrezygnuj z picia alkoholu na czas ciąży i karmienia piersią.
Trwa właśnie ogólnopolska kampania, która ma zwrócić uwagę społeczną na ten problem. Włączył się do niej również Szczecin, gdzie wczoraj zorganizowano konferencję z udziałem specjalistów oraz środowisk, które mają kontakt z dziećmi cierpiącymi na płodowy zespół alkoholowy (FAS-Fetal Alkohol Syndrome). To zaburzenie, które jest skutkiem narażenia płodu na działanie alkoholu, dotyczące rozwoju i wyglądu ciała oraz wad neurologicznych, głównie mózgu. Inicjatorem spotkania w Szczecinie była Zachodniopomorska Fundacja Pomocy Rodzinie „Tęcza Serc", wspierająca rodziców zastępczych.
- W trakcie rozmów bardzo często okazywało się, że niepokoją nas u dzieci takie same symptomy - mówi Katarzyna Dobrzyńska z Fundacji, która jest dziś edukatorem FAS. - Zaczęliśmy szukać wiedzy na ten temat i dotarliśmy do źródła. Dzięki temu dziś już wiemy, jak pomóc naszym dzieciom. Chcemy stworzyć ośrodek, który wspierałby rodziców zastępczych we wszystkich trudach, m.in. takich jak ten.
Wiedzę na temat FAS rozpowszechnia w Polsce od 10 lat Małgorzata Klecka, socjoterapeutka, specjalistka diagnostyki i terapii rozwojowej, która wychowuje dwójkę takich dzieci w rodzinie zastępczej na Śląsku. Chcąc pomóc swoim wychowankom, pomogła wielu innym.
- U nas dyskusję na ten temat zainicjowaliśmy już kilka lat temu - mówi. - Dziś budujemy program terapeutyczny. Często problemem jest zbyt późna diagnoza do której dochodzi, gdy dzieci mają po kilkanaście lat.
FAS dotyczy zwykle dzieci z rodzin dysfunkcyjnych, często również ciąż pozbawionych opieki medycznej oraz nieplanowanych, kiedy matka zupełnie nieświadomie sięga po alkohol. Ale FAS może wystąpić też u potomstwa kobiet, które oczekując dziecka „uspakajają" się winem, pijąc je sporadycznie do obiadu czy kolacji. Specjaliści alarmują: nie ma bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży. Każda może upośledzać wzrost dziecka, trwale uszkodzić mózg, powodować inne, trudne do rozpoznania uszkodzenia, zmniejszać odporność, zaburzać rozwój, powodować problemy z pamięcią i trudności w uczeniu się. Wybór należy do każdej z mam.
"Kurier Szczeciński", http://www.kurier.szczecin.pl, Anna Gniazdowska, "Zagrożone od pierwszych chwil. Dziecku ani kropli", 18.09.2007